Selekcjoner Fernando Santos ogłosił kadrę na czerwcowe mecze z Niemcami i Mołdawią. Wśród powołanych na zgrupowanie reprezentacji Polski zawodników nie ma Jakuba Błaszczykowskiego, który meczem z Niemcami ma pożegnać się z występami w koszulce z orzełkiem na piersi. Santos jednak zapewnia, że legenda Wisły Kraków i kluczowy przez lata gracz reprezentacji Polski dostanie swoje minuty w spotkaniu z reprezentacją naszego zachodniego sąsiada.
– Kuba Błaszczykowski nie mógł być wśród powołanych. Oczywiście mamy szacunek dla jego dokonań. To zawodnik z ogromną historią – miałem okazję grać przeciwko niemu jako selekcjoner reprezentacji Grecji i Portugalii. Reprezentacja chce go pożegnać, szanuję tę tradycję i kulturę. Będzie on obecny podczas spotkania, jeszcze porozmawiamy o tym, jak będzie to wyglądać – powiedział Fernando Santos.
Selekcjoner zdradził jednak jak może wyglądać pożegnanie Błaszczykowskiego.
– Numer na koszulce może wskazywać na minuty, które rozegra. Zazwyczaj grał z „16”, więc chcielibyśmy, żeby zagrał 16 minut – zdradził Santos.