W trzeciej kolejce dywizji A Ligi Narodów, reprezentacja Polski zmierzyła się z faworyzowaną Portugalią, kończąc mecz porażką 1:3.
Biało-czerwoni, mimo ambitnej postawy i obietnic selekcjonera Michała Probierza o ofensywnym stylu gry, nie zdołali pokonać rywali, wśród których prym wiedli Cristiano Ronaldo oraz Rafael Leao. Mecz, który odbył się na PGE Narodowym, Polacy rozpoczęli z dużym zapałem, dominując w posiadaniu piłki. Pierwsza szansa na zdobycie gola przytrafiła się jednak Portugali, ale Łukasz Skorupski popisał się świetnymi interwencjami,
Jednak w 26. minucie Bernardo Silva otworzył wynik spotkania, a następnie Cristiano Ronaldo podwyższył na 2:0. Pomimo dużego wysiłku i ładnej bramki kontaktowej zdobytej przez Piotra Zielińskiego, Polacy nie zdołali odwrócić losów spotkania. Rozmiary porażki w końcówce powiększył samobójczym trafieniem Bednarek.
Kolejna szansa na rehabilitację już w wtorek 15 października, kiedy to Polska zmierzy się z Chorwacją na PGE Narodowym.