Na konferencji prasowej przed zbliżającym się meczem 21. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, który Cracovia rozegra z Koroną Kielce, trener Dawid Kroczek podzielił się swoimi przemyśleniami na temat aktualnej sytuacji drużyny oraz nadchodzących wyzwań. Mecz odbędzie się w dziś o godzinie 18 na stadionie Cracovii.
Trener Kroczek rozpoczął od omówienia serii sześciu meczów bez zwycięstwa: –Wydaje mi się, że są plusy ostatnich spotkań i też minusy. Natomiast nie jest to sytuacja pod żadnym pozorem nerwowa, bo widzimy, jak zespół funkcjonuje, jak wiele rzeczy jest realizowanych, jak wyglądają nasze mecze. Przede wszystkim bardzo ważne jest, aby zachować spokój, nie wywracać wszystkiego do góry nogami, tylko konsekwentnie realizować to, nad czym pracujemy, i przekładać to na skuteczność. Wszyscy wiemy doskonale, że w piłce nie da się wszystkiego wygrywać. Są momenty, w których jest lepszy okres, a są momenty bardziej wymagające. Na pewno nie odbieramy tego w kategoriach sześciu meczów bez zwycięstwa, bo wiele rzeczy, które miały ulec poprawie, uległy, przede wszystkim nasza gra defensywna. W ostatnich spotkaniach tracimy naprawdę bardzo mało bramek i dopuszczamy do małej liczby sytuacji drużyn przeciwnych.
W kontekście dzisiejszego meczu z Koroną Kielce, trener podkreślił, że zespół ten jest teraz lepiej zorganizowany i funkcjonujący na wyższym poziomie. – Oglądając Koronę, na pewno widzimy zespół inaczej zorganizowany. Myślę, że lepiej zorganizowany, funkcjonujący na wyższym poziomie pod kątem dyscypliny taktycznej – powiedział.
Kroczek odniósł się także do absencji Arttu Hoskana w poprzednim meczu, wskazując na ryzyko związane z jego kontuzją. „Artur dzisiaj trenował normalnie z zespołem, więc jest w 100% zdrowy i gotowy do gry” – zapewnił trener.
Na koniec, poruszono temat młodzieżowców w zespole. Kroczek zaznaczył, że kluczowe jest, aby w pierwszej jedenastce grali najlepsi zawodnicy. – Trwa dyskusja w Polsce na ten temat od kilku lat i nie ma na to złotego środka. Regulamin mówi jasno, że jeżeli masz pieniądze i jesteś w stanie zapłacić karę, to graj bez młodzieżowców. Natomiast jeżeli polityka klubu jest taka, że tej kary trzeba uniknąć, to w zasadzie niekoniecznie musisz ich wystawiać. Musimy rozumieć to z każdej strony. Uważam, że w mojej perspektywie zawodnik najlepszy powinien grać w pierwszej jedenastce. To jest kluczowe. Natomiast wiemy, jakie są przepisy i musimy tym mądrze zarządzać. Jakby cały pion sportowy stara się znaleźć optymalne rozwiązanie – tłumaczy trener Pasów. – Również naszą rolą sztabu jest wprowadzanie młodych zawodników i to trzeba robić umiejętnie. Czasem to wiąże się z tym, że te minuty są gdzieś tam zaliczane w większej liczbie. Trzeba rozumieć ten margines błędu, że młody chłopak może popełnić więcej błędów niż doświadczony piłkarz. My realizujemy zarówno jeden, jak i drugi cel. Te minuty wypełnimy, to jest jasne stanowisko klubu w tym kontekście, które podjęliśmy na początku sezonu. Musimy to robić po prostu mądrze.