W meczu 25. kolejki eWinner 2. Ligi Garbarnia Kraków pokonała Wisłę Puławy 4:1. Na listę strzelców po stronie „Brązowych” wpisali się: Bartłomiej Mruk, Konrad Handzlik, Tomasz Tymosiak i Mark Assinor, natomiast bramkę dla gości zdobył Damian Kołtański.
Sobotni pojedynek od ataków rozpoczęła Wisła Puławy, lecz dwa strzały Dominika Banacha nie zaskoczyły Xaviera Dziekońskigo. Z czasem inicjatywę na boisku zaczęła przejmować Garbarnia, która coraz śmielej poczynała sobie pod polem karnym puławian. W 13. minucie mocnym strzałem popisał się Adam Żak, lecz futbolówka po rykoszecie powędrowała nad bramką.
Jedenaście minut później „Brązowi” objęli prowadzenie, gdy na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Mruk. Chwilę później soczystym uderzeniem popisał się Żak, jednak defensorzy z Puław oddalili zagrożenie. W 33. minucie meczu Konrad Handzlik zdecydował się na strzał zza pola karnego, a bramkarz Wisły skapitulował po raz drugi. Podopieczni trenera Mariusza Pawlaka odpowiedzieli w 37. minucie, jednak strzał głową Banacha minął bramkę Garbarni. Krakowianie nie powiedzieli ostatniego słowa i w doliczonym czasie gry podwyższyli rezultat na 3:0. Żak dośrodkował w pole karne, a tam z pierwszej piłki nożycami uderzył Tomasz Tymosiak. Trafienie pomocnika niewątpliwie było ozdobą sobotniej rywalizacji.
„Brązowi” mogli znakomicie rozpocząć drugą część spotkania. Po stałym fragmencie gry najlepiej w szesnastce gości odnalazł się Patryk Mularczyk. Pomocnik uderzył po krótkim rogu, lecz piłka odbiła się tylko od słupka. W 63. minucie spotkania Adrian Paluchowski próbował zaskoczyć Dziekońskiego uderzeniem z półwoleja, lecz piłka poszybowała nad bramką. Podopieczni trenera Macieja Musiała odpowiedzieli dwójkową akcją Wojciecha Słomki i Patryka Warczaka, lecz strzał Żaka z bliskiej odległości minął słupek.
W 70. minucie meczu świetną interwencją popisał się Dziekoński, który obronił mocny strzał Damiana Kołtańskiego. Dziewięć minut później golkiper „Brązowych” zachował się niepewnie na linii pola karnego, lecz futbolówkę zmierzającą do siatki wybił Mruk, chroniąc Garbarnię przed utratą bramki. W 88. minucie puławianie dopięli swego, gdy bramkę dla swojej drużyny zdobył Kołtański, lecz odpowiedź Garbarnia nadeszła natychmiastowo. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania ustalił Mark Assinor.
Garbarnia Kraków – Wisła Puławy 4:1 (3:0)
Bramki: 24′ Mruk, 33′ Handzlik, 45+3′ Tymosiak, 90+1′ Assinor – 88′ Kołtański.
Żółte kartki: Mruk, Dziedzic – Skałecki, Paluchowski.
Sędzia: Paweł Dziopak (Tychy).
Garbarnia: Dziekoński – Warczak, Nakrošius, Mruk, Polak (76′ Bartków) – Marszalik (65′ Słomka), Mularczyk (83′ Nowak), Tymosiak, Handzlik (76′ l Dziedzic), Assinor – Żak (83′ Purcha).
Wisła: Zieliński – Cheba (75′ Czajkowski), Gvozdenović (10′ Puton), Majewski, Bernard – Banach (46′ Kołtański), Skałecki, Ryszka, Janicki (46′ Kargulewicz), Klichowicz (83′ Kaczmarek) – Paluchowski.