Meczem towarzyskim z Niemcami na Stadionie Narodowym w Warszawie swoją długą reprezentacyjną karierę zakończy Jakub Błaszczykowski. Wieloletni kapitan wybiegnie dziś na murawę w podstawowym składzie. Początek meczu o godz. 20:45.
Piłkarz Wisły Kraków wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej, podczas której podsumował czas swoich występów w koszulce z orzełkiem na piersi
– Na początku chciałbym bardzo serdecznie podziękować Panu Prezesowi i Trenerowi za możliwość uczestnictwa w tym niezwykle ważnym dla mnie wydarzeniu. Powoli dociera do mnie, że nadszedł koniec pewnego rozdziału w moim życiu. Bardzo ważnego rozdziału. Były różne momenty, ale dla mnie najważniejsze było to, by dawać z siebie sto procent. Przede mną wielkie wyzwanie, by zapanować nad emocjami, bo dla małego Kuby Błaszczykowskiego reprezentacja Polski była marzeniem, a później stała się rzeczywistością – rozpoczął Jakub Błaszczykowski.
Dzisiejszy pojedynek ma szczególne znaczenie dla Błaszczykowskiego jeszcze z jednego względu. To właśnie w Niemczech odnosił największe sukcesy w swojej bogatej piłkarskiej karierze.
– Ten mecz będzie dla mnie wyjątkowy, bo będzie ostatnim w koszulce z orzełkiem na piersi. Czas spędzony w lidze niemieckiej był fantastyczny, bo poznałem wspaniałych ludzi, z którymi osiągałem sukcesy. W piątek najważniejsze będzie jednak pożegnanie z reprezentacją Polski, która zawsze była dla mnie najważniejsza. Pojedynek z Niemcami będzie fajną puentą – powiedział zawodnik.
Błaszczykowski nie ukrywał podczas spotkania z dziennikarzami, że reprezentacja i gra w koszulce z orzełkiem na piersi była dla niego spełnieniem marzeń.
– Reprezentacja była moim marzeniem. Marzeniem, które nie pozwoliło zatracić się w mojej drodze, dzięki czemu udało się je zrealizować. Myślę, że dla każdego początkującego piłkarza reprezentowanie swojego kraju jest celem nadrzędnym i tak było też w moim przypadku. Jestem świadomy tego, ile musiałem przejść, by znaleźć się w tym miejscu, dlatego jest to dla mnie tak ważne – mówił Jakub Błaszczykowski. – Jest to moja ostatnia konferencja, dlatego z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim trenerom, sztabom, kolegom z szatni i wszystkim osobom, które przez te lata współpracowałem, by jak najlepiej przygotowywać się do meczów reprezentacji Polski. Dziękuję również przedstawicielom mediów, ale przede wszystkim dziękuję kibicom, którzy zawsze dawali mi siłę, bym mógł dojść do miejsca, w którym jestem – zakończył.