Mieszkańcy, spacerując wzdłuż rzeki Dłubni, mogli zauważyć nietypowy, jaskrawozielony kolor wód. Nie ma jednak powodów do obaw – to efekt kontrolowanych badań szczelności kanalizacji deszczowej, które przeprowadza Jednostka Klimat-Energia-Gospodarka Wodna (KEGW). Działania te wykorzystują bezpieczny dla środowiska barwnik, umożliwiający wykrycie niezgodnych z prawem podłączeń kanalizacyjnych.
W trakcie inspekcji, która miała miejsce m.in. na ulicach Wańkowicza, Polskiego Czerwonego Krzyża oraz Nowolipki. Równolegle do barwnika, specjaliści wykorzystali również dym, który pomógł w identyfikacji nielegalnych wpięć. Dym, nietoksyczny i bezwonny, jest doskonałym narzędziem do monitorowania podziemnych struktur kanalizacyjnych, a jego obecność sugeruje kłopoty z infrastrukturą. Jak się ostatecznie okazało, buchający dym pokazał, że kanalizacja na badanym rejonie jest drożna, ale dym pojawił się w kilku miejscach na prywatnych posesjach, co pozwoliło na zlokalizowanie nielegalnych podpięć.
Prawo surowo zabrania odprowadzania ścieków bytowych do kanalizacji deszczowej, co ma ogromne znaczenie dla ochrony środowiska i zapewnienia prawidłowego funkcjonowania miejskich systemów odprowadzania wód. Nielegalne podłączenia mogą prowadzić do zanieczyszczenia rzek oraz przeciążeń sieci kanalizacyjnej, co w konsekwencji skutkuje podtopieniami i uszkodzeniami infrastruktury.
Dzięki sygnałom od mieszkańców oraz przeprowadzanym kontrolom, KEGW jest w stanie szybko reagować na zagrożenia. Inspekcje przy użyciu barwnika i dymu umożliwiają wykrycie nielegalnych przyłączy, co pozwala na skuteczną ochronę wód i infrastruktury miejskiej bez konieczności wchodzenia na prywatne tereny.