W niedzielę do dyżurnego krakowskiej Straży Miejskiej zadzwonił mieszkaniec os. Kazimierzowskiego. Zgłosił, że w jego bloku, na klatce schodowej leży starszy mężczyzna, który potrzebuje pomocy.
Wysłany na miejsce patrol zastał tam niekompletnie ubranego 80-latka. Mężczyzna był zziębnięty, płytko oddychał i miał problemy z pamięcią. Nie potrafił wyjaśnić, jak się znalazł w tym miejscu, ani gdzie mieszka.
Strażnicy wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, a następnie ułożyli staruszka w pozycji bocznej ustalonej. Do momentu przyjazdu ratowników monitorowali jego stan.
Z uwagi na niską saturację oraz wysoką gorączkę mężczyzna został zabrany do szpitala.
Fot. Straż Miejska