W ostatnich dniach krakowska Straż Miejska doprowadziła do usunięcia 3 pojazdów nieużytkowanych na Prądniku Białym. Tym razem na lawecie odjechały: Ford i Opel z ul. Meiera oraz Seat z ul. Pigonia.
Jak przypomina Straż Miejska, zgodnie z art. 50a ustawy Prawo o Ruchu Drogowym straż miejska może usunąć pojazd, którego stan wskazuje, że nie jest on użytkowany oraz pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych, znajdujący się na drodze publicznej, w strefie ruchu oraz w strefie zamieszkania.
Pojazdy z dróg wewnętrznych mogą być usunięte tylko wtedy, gdy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, czyli np. posiadają wystające ostre elementy, rozbite szyby. W sytuacji gdy pojazd zaparkowany jest na drodze wewnętrznej i nie stanowi zagrożenia – nie ma podstaw, aby go usunąć. Strażnicy rozmawiają wówczas z właścicielem pojazdu i proszą go o doprowadzenie auta do stanu używalności lub usunięcie go z miejsca.
Przesłankami, które decydują o tym, że pojazd może być uznany jako nieużytkowany są m.in.:
1. brak aktualnych badań technicznych w dowodzie rejestracyjnym
2. brak aktualnej polisy OC
3. uszkodzone urządzenia, karoseria lub wyposażenie pojazdu (np. w wyniku kolizji, wypadku drogowego)
4. brak kilku z następujących podzespołów: drzwi (ich zamknięć), szyb, kół, opon, świateł
5. zdewastowane lub zdekompletowane wnętrze pojazdu
Pojazdy nieużytkowane trafiają na parking miejski. Koszty odholowania oraz koszty postoju na płatnym parkingu ponosi właściciel. Pojazd nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia jego usunięcia, uznawany jest za porzucony z zamiarem wyzbycia się i wówczas przechodzi na własność gminy.