Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa, Michał Drewnicki, opublikował niepokojące informacje dotyczące reorganizacji Urzędu Miasta Krakowa. Jak donosi, sytuacja w urzędzie jest skrajnie chaotyczna, co stwarza poważne problemy zarówno dla pracowników, jak i mieszkańców.
Drewnicki ujawnia, że decyzje o przeniesieniu wydziałów oraz reorganizacji pracy są podejmowane w ostatniej chwili, a pracownicy nierzadko dowiadują się o zmianach z nieoficjalnych źródeł. – Widzimy, jak wielki chaos panuje w Urzędzie Miasta, a brak klarownych komunikatów i planów prowadzi do frustracji wśród urzędników – mówi wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa. Dodatkowo, problemy z dostępnością budynków dla osób z niepełnosprawnościami wstrzymują działania i nakładają na pracowników dodatkowe obciążenia.
Na temat sytuacji alarmuje także Społeczna Inspekcja Pracy. W swoim piśmie, inspekcja wskazuje na brak organizacji oraz dezinformację w przeprowadzanych zmianach, co w dłuższej perspektywie może uderzyć w jakość obsługi mieszkańców. Pracownicy czują się zdezorientowani i traktowani jak przedmioty, a ich niepewność objawia się m.in. wstrzymywaniem urlopów i awansów.
– Rośnie wielka frustracja. Zamiast z ludźmi prezydent Aleksander Miszalski woli rozmawiać z mediami lub kręcić filmiki do Internetu – grzmi Drewnicki.
Drewnicki zamierza podjąć działania zaradcze, składając interpelację do Prezydenta Miasta Krakowa. – Domagamy się natychmiastowych działań naprawczych oraz pełnej transparentności w podejmowanych decyzjach – podkreśla. – Mieszkańcy Krakowa zasługują na profesjonalnie zarządzany urząd, a nie na chaos i brak kompetencji.