Na Komisariat Policji w Krzeszowicach zgłosili się, dzień po dniu, pokrzywdzeni zawiadamiając o kradzieży swoich czworonogów. Policjanci wyjaśnili obie te sprawy. Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty a psy wróciły do właścicieli.
Kradzież czworonoga rasy York została zgłoszona 19 kwietnia. Kolejnego dnia powiadomiono o kradzieży Maltańczyka. Oba psy zostały skradzione z terenu ogrodzonych posesji. Zrozpaczeni właściciele początkowo poszukiwali psów na własną rękę, po czym postanowili prosić o pomoc miejscowych funkcjonariuszy.
Policjanci z Komisariatu Policji w Krzeszowicach niezwłocznie zajęli się zgłoszonymi kradzieżami. Dzięki zabezpieczonym nagraniom z pobliskich monitoringów, które dokładnie przeanalizowali wytypowali sprawców. Następnie ustalili ich tożsamość i 20 kwietnia zatrzymali każdego z nich w miejscu zamieszkania. Mężczyzną, który ukradł Yorka okazał się 47-latek z powiatu myślenickiego. Skradzionego psa złodziej przekazał bratu. Policjanci udali się więc pod jego adres, skąd odebrali psiaka i zwrócili go właścicielowi.
Złodziejem Maltańczyka okazała się 30-letnia mieszkanka gminy Krzeszowice. Mundurowi udali się do niej na przeszukanie, ale okazało się, że psa przekazała pod opiekę jednemu z członków rodziny. Stróże prawa udali się więc pod kolejny adres, gdzie ujawnili utraconego w wyniku kradzieży czworonoga. Psiak, dzięki policjantom również trafił do swoich właścicieli.
Złodzieje zostali zatrzymani i usłyszeli w komisariacie zarzuty kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.