W piątek, 31 marca, o godz. 19:30, na estradzie Filharmonii Krakowskiej wystąpi Tomasz Konieczny – wybitny bas-baryton, odnoszący spektakularne sukcesy na deskach największych scen operowych świata – od Staatsoper Wien po Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Artysta obdarzony potężnym głosem, niezrównany kreator ról Wagnerowskich i Straussowskich oraz wybitny interpretator pieśni, zaprezentuje wraz z pianistą Lechem Napierałą pieśni Richarda Straussa, Aleksandra Nowaka i Henryka Czyża zawarte na nowej płycie zatytułowanej „From Scession to Distortion”.
Wydana nakładem Dal Segno Institute oraz Instytutu Adama Mickiewicza sesyjna płyta Koniecznego i Napierały jest efektem blisko dziesięcioletniej współpracy artystów, zapoczątkowanej recitalem z pieśniami Richarda Straussa, jaki odbył się właśnie w Filharmonii Krakowskiej w 2014 roku.
Jak czytamy w tekście do płyty autorstwa Filipa Lecha – przeważającą część repertuaru gwiazdy światowych oper i cenionego pedagoga i kameralisty stanowią najwięksi klasycy, tacy jak Franz Schubert, Stanisław Moniuszko, Siergiej Rachmaninow czy Mykoła Łysenko. Tomasz Konieczny i Lech Napierała od lat wykonują jednak wspólnie również kompozycje współczesne, o czym świadczy chociażby wydana w 2020 roku płyta „Songs & Sonnets” z utworami Romualda Twardowskiego, czy dwa lata później album „Apocalypse”, zawierający obok cyklu „Kindertodtenlieder” Gustava Mahlera pieśni Aleksandra Nowaka do słów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (skomponowane na osobiste zamówienie Tomasza Koniecznego).
Nowa płyta, która zaprezentowana zostanie podczas premierowego koncertu krakowskiej publiczności, zawiera także utwory Aleksandra Nowaka (rocznik 1979) – cykl „Dwuwiersze ”napisany do pięciu wierszy Bolesława Leśmiana oraz dwanaście pieśni Richarda Straussa.
– Z dusznym i ciężkim repertuarem Straussa i Nowaka niesłychanie dobrze współgrają krotochwilne arie Henryka Czyża (…). Czyż okazuje się być nie tylko świetnym twórcą i dyrygentem, ale i doskonałym poetą. Słuchając tych utworów po raz pierwszy, byłem przekonany, że skomponował muzykę do mniej znanych utworów Brzechwy albo Tuwima. Zresztą pod warstwą słów absurdalnych, może nawet lekko surrealnych, kryje się dużo dwuznaczności, czasami wręcz makabry – stwierdza Filip Lech rekomendując płytę obu artystów.
Bezpośrednio po koncercie odbędzie się spotkanie z Tomaszem Koniecznym i Lechem Napierałą, które poprowadzi Mateusz Borkowski. Rozmowa z artystami poświęcona nowej płycie oraz dalszym planom koncertowym odbędzie się w małym foyer Filharmonii Krakowskiej.