Kolejny komplet punktów zdobyty przez podopiecznych Radosława Sobolewskiego podtrzymuje dobre nastroje nie tylko śród fanów, ale przede wszystkim w drużynie. Kolejny dobry występ w wiślackich barwach zaliczył bramkostrzelny Boris Moltenis, który tworzył parę stoperów wraz z Igorem Łasickim.
Do ostatnich sekund drużyna Białej Gwiazdy wierzyła w wygraną nad GKS-em Tychy i towarzysząca im determinacja pomogła w osiągnięciu celu.
– Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, bo udało nam się wyrwać zwycięstwo w ostatniej sekundzie, więc uczuciem, które aktualnie dominuje jest radość. Ogólnie myślę, że graliśmy dobrze – zaczął. – Zakładaliśmy przez cały mecz wysoki pressing i robiliśmy to, co chcieliśmy zrobić, co polecił nam trener. Nie mieliśmy szczęścia pod bramką przeciwnika, ale przez cały mecz wierzyliśmy, że możemy zdobyć gola w każdej chwili i tak się stało – dodał.
Najlepsi kibice
Bilety na domowe mecze Wiślaków rozchodzą się bardzo szybko, a atmosfera przy R22 jeszcze mocniej napędza zawodników do boiskowej walki. „
– Wiemy, że mamy niesamowitych kibiców. Ciągle są z nami i nam pomagają w każdym meczu. Atmosfera, którą tworzą podczas zwłaszcza meczów domowych pomaga nam walczyć do samego końca. I to dla nich chcemy zwyciężać, bo na to zasługują – zaznaczył.