Koniec tłumów na Zakrzówku? Wygląda na to, że tak, ponieważ został wprowadzony limit. Kolejną zmianą są prace serwisowe, które będą odbywać się co poniedziałek, a to oznacza zamknięcie tego dnia kąpieliska. Wszystko to jest wynikiem awarii jednego z basenów i zbyt dużej liczby osób.
Urzędnicy tłumaczą, że na prośbę ratowników dbających o bezpieczeństwo użytkowników kąpieliska, od dzisiaj, czyli 10 lipca, wprowadzono system liczenia osób wchodzących na teren akwenu. Ograniczenia zostały wprowadzone w celu zapewnienia odpowiedniej ochrony i bezpieczeństwa podczas korzystania z basenów. Limit wynosi teraz 1000 osób.
Zarządzający obiektem uzyskali zgodę od wykonawcy na zwiększenie limitu miejsc. W przyszłości planowane są prace mające na celu wzmocnienie i zwiększenie liczby ratowników. Przypomnijmy, że do tej pory na kąpielisku mogło przebywać około 600 osób jednocześnie, ale w sumie nikt tego nie sprawdzał. Teraz limit wynosi 1000 osób.
Wejście na kąpielisko jest możliwe w dwóch miejscach: przez bramki główne przy budynku wejściowym na baseny, gdzie znajdują się także prysznice, toalety i przebieralnie oraz przez bramki po drugiej stronie kąpieliska, od ulicy Norymberskiej.
Przy wejściach, w namiotach obsługi, każda osoba otrzyma opaskę uprawniającą do wejścia na kąpielisko. Pracownicy obsługi będą również obecni przy samym kąpielisku, sprawdzając posiadanie opaski. Po opuszczeniu kąpieliska opaska będzie zrywana, co umożliwi kolejnym osobom wejście na teren w przypadku pełnego obłożenia miejsc.
Na kąpielisku zamontowana jest kamera online, która umożliwia podgląd na żywo. W najbliższych dniach zostanie zamontowany maszt, na którym w przypadku wyczerpania limitu miejsc zostanie wywieszona czarna flaga.