Dziś o godzinie 15. na stadionie w Białymstoku Pasy zmierzą się z miejscową Jagiellonią. Podopieczni Jacka Zielińskiego chcą wrócić po ostatnich dwóch porażkach na właściwe tory i przywieźć d stolicy Małopolski 3 punkty. Jednak gospodarze mają też coś do udowodnienia – po porażce w stosunku bramek 5:1 z Legią Warszawa przyszedł czas na rehabilitację przed swoimi kibicami.
W poprzedniej kolejce, Pasy musiały uznać wyższość Zagłębia Lubin. Jedyny gol tego starcia padł w 83. minucie, a jego autorem był Łukasz Łakomy. Jagiellonia Białystok zmierzyła się zaś z Legią Warszawa, z którą przegrała aż 1-5. Mimo to, że Marc Gual zdobył pierwszą bramkę tego pojedynku, to później do głosu przeszli Wojskowi, a to za sprawą bramek Josuego, Ernesta Muciego, Macieja Rosołka, Maika Nawrockiego i Blaza Kramera.
Podopieczni Jacka Zielińskiego obecnie zajmują 8. pozycję w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 42 punktów, natomiast Jagiellonia jest dwunasta z dwoma punktami straty do Cracovii.
Oba zespoły spotkały się ze sobą 46 razy (32 w Ekstraklasie, 10 w dawnej II Lidze, 2 w Pucharze Polski i 2 w Pucharze Ekstraklasy). W bilansie mają solidarnie po 17 zwycięstw, a w 12 spotkaniach padł remis. Listopadowa potyczka obu ekip zakończyła się zwycięstwem Pasów 1-0, dzięki bramce strzelonej bramce przez Mateja Rodina w 77 minucie.
Spotkanie poprowadzi Karol Arys ze Szczecina, a jego pierwszy gwizdek usłyszymy o godzinie 15:00.