W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje dotyczące wydania przez Urząd Miasta Krakowa 17 tys. zł na prezentację, którą prezydent Aleksander Miszalski przedstawił na szczycie OWHC (Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa). Prezydent zdecydował się na sprostowanie tych doniesień, które określił jako zmanipulowane.
Kwota 17 tys. zł dotyczyła umowy na zaprojektowanie i stworzenie wideoprezentacji, która miała na celu promowanie kandydatury Krakowa do Rady Dyrektorów OWHC. To międzynarodowa organizacja zrzeszająca niemal 200 miast wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W ramach umowy wykonawca zrealizował nie tylko koncepcję merytoryczną i kreatywną filmu, ale również film korzystający z własnych materiałów. Prezydent Miszalski podkreślił, że tego typu usługi zwykle są znacznie droższe niż w tym przypadku.
– Zachęcam do obejrzenia samego filmu, aby wyrobić sobie własną opinię. Prezentacja cieszyła się uznaniem wśród uczestników szczytu OWHC, a Kraków wygrał wybory do Rady Dyrektorów OWHC na dwuletnią kadencję – zaznacza prezydent.
