Policjanci z Olkusza przyjęli zgłoszenie o próbie wyłudzenia pieniędzy od mieszkanki tamtejszego powiatu. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że to oszust i nie dała się zwieść pozorom.
W czwartek w godzinach popołudniowych oszust podszywający się pod funkcjonariusza policji, zadzwonił do mieszkanki powiatu olkuskiego, tłumacząc, że jej dowód osobisty został sfałszowany, co może prowadzić do poważnych problemów. Mężczyzna wypytywał również, czy kobieta posiada w mieszkaniu pieniądze. Rozmowa z nim trwała około godziny, była dość chaotyczna, ale w miarę upływu czasu fałszywy policjant wzbudził zaufanie 94-latki, aż w końcu oznajmił seniorce, że przyjdzie do jej mieszkania, sfotografować gotówkę. Po chwili zakończył rozmowę. Po kilku minutach do drzwi 94-latki zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Bukownie nadkomisarz Andrzej Burczyk. Mężczyzna od razu poprosił kobietę o okazanie pieniędzy. Wtedy seniorka stwierdziła, że to podejrzana sprawa i chciała zadzwonić na Policję. Oszust w pośpiechu opuścił mieszkanie 94-latki, a kobieta o całej sytuacji powiadomiła policjantów. Tym razem to zdarzenie zakończyło się szczęśliwie. Czujność i zaradność seniorki udaremniły oszustwo.