Wieczysta Kraków, znana z ambitnych działań na rynku transferowym, zaskoczyła wszystkich swoimi planami. Jak ujawnili dziennikarze Przeglądu Sportowego Onet, właściciel klubu Wojciech Kwiecień był gotów przeznaczyć 2,5 mln zł za sam podpis fińskiego napastnika, Benjamina Källmana. Pomimo ogromnej oferty, zawodnik odrzucił propozycję i pozostał w Cracovii, gdzie w minionej rundzie zdobył 11 bramek, dzieląc się tytułem najlepszego strzelca Ekstraklasy.
Kwiecień, znany ze swoich kontrowersyjnych ruchów na rynku transferowym, nie zamierzał łatwo się poddawać. Jak zaznaczył Łukasz Olkowicz w programie „Misja Futbol”, Wieczysta mogła pobić wszystkie dotychczasowe rekordy, aby ściągnąć Källmana do swojego zespołu. Cracovia jednak oczekiwała 1,5 mln euro za swojego gwiazdora i nie zamierzała obniżać tej kwoty.
Wieczysta Kraków już wcześniej próbowała przyciągnąć czołowych zawodników, w tym Jesusa Imaza z Jagiellonii Białystok, jednak bezskutecznie. Mimo to, klub nie zwalnia tempa. Niedawno do drużyny dołączył Jakub Pesek, który jeszcze w tym sezonie występował w Lidze Mistrzów ze Slavią Praga. Teraz 31-letni pomocnik będzie wspierał Wieczystą w walce o awans do BetClic 1. ligi.