Dziś wieczorem piłkarzy Białej Gwiazdy czeka kolejne ligowe wyzwanie. Tym razem na ich drodze stanie zespół Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, z którą Wiślacy powalczą o pełną pulę. O przygotowaniach do starcia ze Słoniami na przedmeczowej konferencji prasowej opowiedział trener Radosław Sobolewski.
Trener Sobolewski dziś nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników. David Juncà zakończył już proces rehabilitacji i będzie wdrażany w trening w przyszłym tygodniu. Z kolei Alan Uryga trenuje indywidualnie, cały czas ma zwiększane obciążenia. Natomiast Zdeněk Ondrášek jest wyłączony do końca sezonu po operacji wyrostka robaczkowego.
Szkoleniowiec Białej Gwiazdy zapewnia, że wierzy w swoją drużynę i w piłkarzy.
– Jeżeli chodzi o taktykę, to nie chciałbym zbyt dużo zdradzać. W ostatnim czasie było sporo zmian, szczególnie w linii obrony, a wiemy, jak ważne są automatyzmy. Tego nam brakowało, ale mam nadzieję, że tym razem ustrzeżemy się błędów i zawodnicy, którzy zagrają staną na wysokości zadania – powiedział trener Sobolewski, który odpowiedział również na pytanie dotyczące ewentualnego występu Josepha Colleya. -Sytuacja jest jaka jest, a ja uważam, że Joseph zasługuje na szansę. Odbyliśmy mocną rozmowę w tygodniu, zwróciliśmy uwagę na kluczowe kwestie i myślę, że drugi raz takich błędów nie popełni. Z mojej strony może liczyć na wsparcie, bo my potrzebujemy Josepha, a on potrzebuje zaufania ze strony drużyny i sztabu szkoleniowego.
Tachi, który dołączył do zespołu spod Wawelu jako środkowy obrońca, w trakcie rundy wiosennej występuje przeważnie w roli defensywnego pomocnika. Opiekun Wiślaków uzasadnia swój wybór dotyczący zmiany boiskowej pozycji Hiszpana.
– Dostrzegam w Tachim dużo elementów, które mogą się złożyć na bardzo dobrego defensywnego pomocnika. To zawodnik, który potrafi wyprowadzić piłkę, dobrze nią operuje i jest agresywny, co pozwala mu na walkę w środku pola. Przedstawiłem mu swój plan i uważam, że ma wszystko, by stać się solidnym piłkarzem na tej pozycji – stwierdził 46-latek.
Trener Radoslav Latal znany jest z częstych rotacji w składzie swojego zespołu Czy takie rozwiązania utrudniają przygotowania sztabowi szkoleniowemu Białej Gwiazdy?
– Każdy inaczej patrzy na futbol. Jedni idą w automatyzmy, z kolei drudzy próbują częstych rotacji. W mojej opinii Trener Latal stara się dostosowywać system gry do zespołu przeciwnego, a o tym, która filozofia okaże się bardziej skuteczna przekonamy się po zakończeniu meczu. Jesteśmy jednak przygotowani i mamy swoje przypuszczenia, w jakim zestawieniu rywal rozpocznie piątkowe spotkanie – kontynuował.
Rozgrywki ligowe w sezonie 2022/2023 wkraczają w decydującą fazę. Sternik drużyny ze stolicy Małopolski odniósł się do kwestii ostatecznych rozstrzygnięć i możliwych scenariuszy. „
W ostatnich tygodniach bardzo często pojawia się pytanie o końcowe rozstrzygnięcia. Jako trener mogę zapewnić, że Wisła Kraków zrobi wszystko, będzie walczyć do końca i grać najlepiej jak tylko można, by awansować bezpośrednio. Jeżeli jednak się to nie uda, to po prostu musimy zrealizować swój cel poprzez mecze barażowe – zakończył trener Radosław Sobolewski.