Biała Gwiazda przyjechała do Bełchatowa po szóste ligowe zwycięstwo i cel zrealizowała. W piątkowy wieczór podopieczni trenera Radosława Sobolewskiego pokonali Skrę Częstochowa 3:0, odnosząc szóste ligowe zwycięstwo z rzędu.
Trzy punkty do Krakowa
Druga połowa to już pełna dominacja Wisły, która udokumentowała swoją przewagę już w 53. minucie. Wówczas próbkę swoich umiejętności zaprezentował Rodado, który wpadł w pole karne i zakręcił obrońcami, po czym musnął piłkę, a tę niefortunnie do własnej bramki wpakował Machała. Biała Gwiazda poczuła krew i jeszcze mocniej nacisnęła na gospodarzy, którzy w 62. minucie przegrywali już różnicą trzech goli. Wszystko to za sprawą Mikiego Villara, który czysto uderzył, notując swoje premierowe trafienie w niebiesko-biało-czerwonych barwach. Trafienie hiszpańskiego skrzydłowego okazało się decydującym, które przesądziło o zwycięstwie Wisły, która pokonała Skrę Częstochowa 3:0, odnosząc szóste zwycięstwo z rzędu!
Za nami bardzo ważny i – jak się okazało – trudny mecz. Chcieliśmy mocno wejść w pierwszą połowę, budować akcję od własnej bramki, jednak Skra dobrze nas pressowała. Widać było, że są gotowi na nasz styl gry, przez co z wielką trudnością przychodziły nam jakiekolwiek próby przedarcia się pod bramkę rywala. W przerwie dokonaliśmy pewnych korekt, które pozwoliły nam rozwinąć skrzydła, znaleźć przestrzenie i strzelić trzy bramki. Nasza seria trwa, co bardzo nas cieszy i buduje tę drużynę. Musimy jednak kontynuować swoją pracę i za dwa tygodnie postawić kolejny krok” – powiedział podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Radosław Sobolewski.
Skra Częstochowa – Wisła Kraków 0:3 (0:1)
0:1 Mula 28’
0:2 Machała 53’ sam.
0:3 Miki Villar 62’
Skra Częstochowa: Bursztyn – Flak (62’ Winciersz), Machała, Mesjasz, Czajka, Lukoszek – G. Jaroch (57’ Pyrdoł), Baranowicz (46’ Sajdak), Olejnik (90+1’ Kołodziejczyk), Nocoń – Sangowski.
Wisła Kraków: Biegański – B. Jaroch, Łasicki, Moltenis, Juncà – Igbekeme (66’ Duda), Tachi (82’ Szywacz) – Miki Villar (76’ Żyro), Fernández, Mula (83’ Młyński) – Rodado (76’ Benito).
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
Fot. B. Ziółkowski