W czwartek rano policjanci z Bochni otrzymali zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. 35-letni mieszkaniec Gorzkowa wybrał się dzień wcześniej na grzyby do pobliskiego lasu i nie wrócił do domu. Po otrzymaniu informacji, rozpoczęły się natychmiastowe działania poszukiwawcze, w których brali udział policjanci, strażacy oraz druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej.
Zaginionego mężczyznę poszukiwano intensywnie, a informacje o jego zaginięciu, wraz z wizerunkiem i rysopisem, zostały udostępnione na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Bochni oraz w mediach. W akcji poszukiwawczej uczestniczyli funkcjonariusze z różnych jednostek: Komendy Powiatowej Policji w Bochni, Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu i Posterunku Policji w Trzcianie, a także strażacy Państwowej Straży Pożarnej z Bochni i druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Gorzkowie, Chodenicach i Kolanowie.
Po kilku godzinach poszukiwań, około godziny 13:30, zaginiony mężczyzna został odnaleziony przez policjantów i strażaków. Jak się okazało, 35-latek wpadł do rowu w lesie i nie był w stanie samodzielnie się wydostać. Był osłabiony i wycieńczony, dlatego na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która udzieliła mu niezbędnej pomocy medycznej. Na szczęście jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.


