Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) uchylił orzeczenie Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU) dla węzła Krzyszkowice, co oznacza, że wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) zostanie opóźnione.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała DŚU na budowę węzła drogowego na skrzyżowaniu z drogą powiatową 1942K w styczniu 2022 r. Decyzję wydał Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice. Jednakże ta decyzja została zaskarżona do SKO, które podtrzymało ją w mocy.
WSA stwierdził, że SKO nie wypełniło wszystkich formalno-prawnych obowiązków w uzasadnieniu podtrzymania decyzji I instancji. To był decydujący czynnik, na podstawie którego WSA zakwestionował decyzję SKO.
Decyzja środowiskowa nadal obowiązuje, ale nie jest ostateczna. To oznacza, że GDDKiA nie może uzyskać ZRID-u, a w związku z tym nie może ogłosić przetargu na budowę węzła.
Teraz trzeba poczekać na ponowne rozpoznanie sprawy przez SKO i uzupełnienie braków formalnych w uzasadnieniu.
Dlaczego węzeł bezkolizyjny? Od przełomu 2020 i 2021 roku średnie natężenie ruchu na skrzyżowaniu DK7 z drogą powiatową wynosiło ponad 39 tysięcy pojazdów na dobę. Od 2017 do 2021 roku na tym skrzyżowaniu doszło do 45 kolizji drogowych i 18 wypadków, w których jedna osoba zginęła, a 23 zostały ranne.
Te statystyki wskazują na konieczność poprawy bezpieczeństwa w Krzyszkowicach. Dlatego też zaplanowano budowę bezkolizyjnego węzła, który stał się jednym z istotnych elementów zmian na DK7. Projekt zakłada m.in. likwidację lewoskrętów, budowę tunelu pod DK7 dla ruchu lokalnego i pieszych, pasów włączenia i wyłączenia, budowę chodnika, przejść dla pieszych na łącznicach i dodatkowych jezdniach, a także korektę lokalizacji zatok autobusowych wraz z peronami przystankowymi.
Realizacja inwestycji planowana jest na lata 2024-2026.