Obywatel Turcji nie mógł znaleźć podmiotu powierzającego mu pracę, więc postanowił odwiedzić znajomych w Niemczech i tam się zatrudnić. Odniosło to marny skutek, gdyż w konsekwencji mężczyzna musi wrócić do ojczyzny.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Krakowie podczas kontroli legalności pobytu zatrzymali obywatela Turcji, który przyleciał do Polski z Królestwa Niderlandów.
Mężczyzna granicę przekroczył na podstawie paszportu biometrycznego, wydanego przez władze Turcji oraz wizy krajowej wydanej w Stambule, która uprawniała go do pracy w Polsce.
Jednak do dnia dzisiejszego, cudzoziemiec nie zgłosił się do firmy w Warszawie, w której miał pracować. Twierdził, że nie mógł znaleźć jej pod podaną lokalizacją, więc w związku z tym udał się do swoich znajomych do Niemiec.
Podczas pobytu w Niemczech został skontrolowany przez tamtejszą Policję i ze względu na nielegalne wykonywanie pracy, otrzymał decyzję dotyczącą opuszczenia kraju.
W związku z tym, iż cudzoziemiec nie stawił się do pracy w Polsce, a sam podmiot nie jest już zainteresowany powierzeniem mu zatrudnienia, Komendant Placówki SG w Krakowie wydał decyzję o cofnięciu wizy krajowej oraz zobowiązał cudzoziemca do powrotu do ojczyzny, z jednoczesnym zakazem ponownego wjazdu na terytorium RP oraz strefy Schengen przez okres 6 miesięcy.